IV PIKNIK METEORYTOWY GUCIÓW 2002
ZJAZD ZAŁOŻYCIELSKI POLSKIEGO TOWARZYSTWA METEORYTOWEGO

W dniach 18 - 21 kwietnia 2002r. odbyło cykliczne spotkanie miłośników, kolekcjonerów i badaczy meteorytów. Po raz drugi spotkanie to miało miejsce w gościnnej Zagrodzie Guciów na Zamojszczyźnie. Gospodarzem był słynny sołtys - Stanisław Jachymek - poeta i awanturnik, jak sam siebie nazywa.

 

OKOLICA

"Guciów leży w dolinie Wieprza, na skraju słynącego z koników polskich Roztoczańskiego Parku Narodowego i w pobliżu Puszczy Solskiej oraz Krasnobrodzkiego Parku Krajobrazowego. Roztocze to nieznana ziemia, taka polska Afryka, która dopiero czeka na odkrycie".

 

ZAGRODA GUCIÓW - MUZEUM ETNOGRAFICZNE

"Jachymkowie przenieśli do swojej zagrody dwustuletnią stodołę, wszystkie budynki pokryli strzechą (pix 1). W okolicznych wsiach zbierali tradycyjne sprzęty i narzędzia, systematycznie wzbogacali mały skansen. W obejściu postawili żuraw, dwa wozy drabiniaste i szafkową kapliczkę na pniu drzewa. Całość ogrodzili płotem lasowym z patyków brzozy, osiki i grabu (pix 2). Jedną izbę wiejskiej chałupy wypełniają gabloty ze stachowymi skarbami (pix 3). Oprócz całej kolekcji belemnitów i amonitów, jest fragment skamieniałej paproci drzewiastej, trzy zęby mamuta i prawie cały jego kieł, a także skamieniałe ostrygi, jeżowce, ślimaki i tutejsze bursztyny (przed milionami lat na Roztoczu szumiało morze)".

 

HISTORIA PIKNIKÓW I SEMINARIÓW

Historia Pikników Meteorytowych rozpoczęła się w 1998r. spotkaniem zorganizowanym przez Grzegorza Pacera w Rudniku Wielkim koło Częstochowy. Przy tej okazji odbyła się pierwsza w Polsce giełda meteorytów. Na pierwszy Piknik przyjechało 9 osób, a impreza była tak udana, że postanowiono kontynuować ją w następnych latach. Rok później w kolejnym Pikniku, który odbył się w tym samym miejscu, udział wzięło już 20 osób. III Piknik Meteorytowy miał miejsce w Guciowie we wrześniu 2000r. Spotkanie poświęcone było nowemu polskiemu meteorytowi Zakłodzie, który został odnaleziony przez Stanisława Jachymka we wrześniu 1998r. Tym razem spotkaniu towarzyszył cykl wykładów poświęconych meteorytom i astronomii. Zanotowano około 20 uczestników. W 2001r. nie odbył się Piknik Meteorytowy, ale rolę dorocznego spotkania z powodzeniem spełniło Seminarium Meteorytowe w Olsztynie. Więcej szczegółów na stronie Spotkania kolekcjonerów.

 

RELACJA

Pierwszy dzień, to czas wolny przeznaczony na zwiedzanie okolicy - Marcin postanowił sprawdzić w terenie swój wykrywacz metali oraz wykopać z ziemi trochę "śmieci" pozostawionych przez mieszkańców grodziska z IX wieku, ja natomiast wolałem zwiedzić wspaniały i zabytkowy Zamość - twierdzę (pix 4) która obok Częstochowy i Gdańska oparła się potopowi szwedzkiemu. Po południu zostaliśmy zaproszeni do Ośrodka Edukacyjno-Muzealnego Roztoczańskiego Parku Narodowego na wykład pt."Wielka droga wschodnia - polska dla romantyków" dotyczący planowanej budowy największej w Europie ścieżki rowerowej łączącej Mazury i Bieszczady. Dzień zakończył się zwiedzaniem Muzeum Etnograficznego na terenie Zagrody Guciów oraz ogniskiem.
Kolejny dzień rozpoczął się od długiej pieszej wycieczki w egzotyczne "dzikie knieje" Roztoczańskiego Parku Narodowego - trasa wiodła przez średniowieczne grodzisko znajdujące się w okolicach wzgórza zwanego "Monastyrzem", Słoneczną Dolinę, gęsty las i kilka wąwozów
(pix 5). Jak dla mieszczuchów była to dość duża dawka kontaktu z naturą. Po obiedzie na świeżym powietrzu czekała nas jeszcze niespodzianka przygotowana przez Sławka - tort meteorytowy (pix 6) oraz "Meteorite Vodka". Ci którzy byli wiedzą o co chodzi :-) Sesja referatowa była tego dnia opóźniona ze względu na późny przyjazd ekipy z Olsztyna, Fromborka i Lidzbarka Warmińskiego. Najpierw wystąpił Andrzej S.Pilski z referatem na temat znanych minerałów w meteorycie Morasko (pix 7). Kontynuacją tego referatu było wystąpienie prof. Łukasza Karwowskiego ("Co nowego w meteorycie Morasko?") na temat nowych minerałów odkrytych w tym meteorycie (pix 8). W następnej kolejności można było uczestniczyć w warsztatach poświęconych prostej metodzie wykrywania niklu w meteorytach żelaznych ("Identyfikacja niklu w meteorytach metodą odbitek elektrochemicznych"). Zajęcia prowadzili - prof.Łukasz Karwowski oraz Anna Ludwig (pix 9). Kolejny referat pt."Ataksyty - wciąż wstydliwy temat" wygłosiła Anna Ludwig (pix 10). Autorka przedstawiła wyniki swoich badań tych rzadkich meteorytów żelaznych. Dzień zakończył się kolejnym zwiedzaniem miejscowego muzeum oraz długimi dyskusjami przy kominku w domku dla gości.
Trzeci dzień rozpoczął się zwiedzaniem okolicy (tylko przez tych najbardziej wytrwałych) oraz oglądaniem plam na Słońcu za pośrednictwem teleskopu przywiezionego przez Jerzyka
(pix 11). Potem wszyscy z zapałem wzięli udział w giełdzie meteorytów przywiezionych przez Grzegorza Pacera oraz Andrzeja Pilskiego (pix 12). Część grupy pojechała następnie do sąsiedniego Bondyrza do prywatnego muzeum minerałów oraz broni z okresu II Wojny Światowej. Po obiedzie odbył się jeszcze jeden wykład pt."Meteoryty w świetle obecnie obowiązujących przepisów prawnych", który wygłosił Andrzej Kotowiecki (pix 13). Najważniejszym punktem programu w tym dniu były obrady komitetu założycielskiego Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Szybko i sprawnie przeprowadzone obrady zakończyły się zatwierdzeniem statutu (z drobnymi zmianami), wyborem władz Towarzystwa, ustaleniem wysokości składki członkowskiej oraz ustaleniem terminu następnego spotkania (kwiecień 2003, Olsztyn). Prezesem Towarzystwa został prof.Łukasz Karwowski z Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. Istnienie PTM stało się faktem. Dzień zakończył się ogniskiem, a następnie prezentacją zdjęć z Guciowa i okolic.
Program Pikniku obejmował też seans filmowy, w ramach którego można było zobaczyć obrazy pt."Ile góra ma lat" oraz "Łowcy meteorytów", ale nadmiar wrażeń spowodował, że nie pamiętam już w który to było dzień. Piknikiem interesowały się miejscowe media - prasa, radio i telewizja, które przeprowadzały wywiady z ważniejszymi uczestnikami spotkania
(pix 14).
Czwarty dzień, to już tylko wspólne pozowanie do zdjęć pamiątkowych
(pix 15) oraz sprawy organizacyjne PTM.

 

PODSUMOWANIE

Spotkanie w Guciowie to kolejna wspaniała okazja do wzajemnej wymiany doświadczeń pomiędzy osobami zajmującymi się meteorytami - miłośniczo lub zawodowo. Wzrastające w Polsce zainteresowanie meteorytami oraz coraz silniejsza i dobrze rozumiejąca się grupa osób aktywnie zajmujących się meteorytami, uzasadnia sens powołania do życia stowarzyszenia PTM.

 

UWAGA

- Tekst oznaczony znakiem cudzysłowu pochodzi z artykułu pt."Siedzimy na diamentach", Arkadiusz Bartosiak, "Rzeczpospolita" 16.11.2001r.
- Pozostały tekst oraz zdjęcia - Jarosław Bandurowski.
- Materiały z Pikniku tj. zdjęcia oraz referaty są do nabycia na stronie
www.meteoryt.net
-
Dla uczestników Pikniku koszt tych materiałów refunduje Polski Serwis Meteorytów.

 

Jarosław Bandurowski, 25.04.2002